Ciekawy i fajnie zagrany. Ale pomimo zabawnych akcentów to nie tylko takie sobie zabawne Sci-Fi - to film wybiegający w całkiem nieodległą przyszłość, a wręcz w teraźniejszość... Brawo dla Andrew Nicola! Ale mam nadzieję, że na większą skalę nigdy do tego nie dojdzie, bo chcę słuchać i oglądać prawdziwych aktorów, a nie spreparowane głosy i wirtualne postacie.